Ppor. Czesław Zajączkowski „Ragner” w okresie międzywojennym jego rodzina mieszkała w Lidzie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Budowy Maszyn i Elektrotechniki w Warszawie. Przed wybuchem wojny i w początkowym okresie okupacji sowieckiej pracował jako urzędnik w Lidzie. Zaprzysiężony do ZWZ, następnie żołnierz AK. Początkowo był szefem łączności w Obwodzie Lida AK, a od kwietnia 1943 r. tworzył oddział partyzancki w nadniemeńskiej części Obwodu i dowodził nim. W lipcu jednostka ta liczyła już 120 partyzantów. „Ragner” przeprowadził liczne akcje przeciwko okupantowi niemieckiemu, partyzantce sowieckiej i bandom komunistyczno-rabunkowym. Od lutego 1944 r. jego oddział stał się podstawą IV Batalionu 77. pp AK, liczącego w lipcu 1944 r. ok. tysiąca ludzi. Nie zdążył dotrzeć na koncentrację w ramach operacji „Ostra Brama”. Jego batalion został rozbrojony przez jednostki Armii Czerwonej. „Ragner” wraz z kilkunastoma podwładnymi uniknął niewoli. Powrócił w okolice Lidy i na polecenie władz konspiracyjnych AK kierował pracą podziemną w południowej i centralnej części powiatu Lida, będąc dowódcą Zgrupowania „Południe”. Podtrzymywał opór wobec Sowietów na tym terenie. Podjął działania zbrojnej samoobrony przeciwko sowieckiej administracji i jednostkom sił bezpieczeństwa. 3 XII 1944 r. w okolicach chutoru Jeremicze k. Niecieczy został osaczony wraz z trzydziestoosobowym oddziałem przez grupę operacyjną NKWD, liczącą 1400 bojców. Poległ wraz ze swoim bratem Leonem. Pochowany w nieznanym miejscu. Za działalność konspiracyjną został odznaczony Krzyżem Walecznych i Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari. „Pracując w tak trudnych warunkach, wznowił wydawanie pisma konspiracyjnego »Szlakiem Narbutta« będącego dla akowców i ludności cywilnej symbolem polskiego trwania na kresach” – pisali Kazimierz Krajewski i Piotr Niwiński w „Kresach w ogniu Sowietów”.
Fot. i tekst: IPN